Home»AktualnoÅ›ci» KoczujÄ… na dworcach i tkwiÄ… w skÅ‚adach. "Czeski film"
Koczują na dworcach i tkwią w składach. "Czeski film"
24. lipiec 2009 14:53:05
Zrezygnowani, zbulwersowani i zmęczeni pasażerowie nadal tkwią w pociągach w różnych miejscach kraju. Tłumy pasażerów koczują też na dworcach, gdzie z niepokojem spoglądają na tablice pokazujące czas opóźnień pociągów. - Czeski film, nic nie działa - grzmią ludzie. Niektórzy z nich nie chcą czekać i w trasę wyruszają taksówkami.
- Nic nie szkodzi, zaczekam.
Z tylu, od strony kuchni, padal blask lampy. Dopiero teraz, w tym polcieniu Ksienia poznala Gejzanowskiego. Z miejsca zakrzatnela sie.
- A, to panycz! Prosze wejsc. Niech panycz zaczeka. Zaraz zaswiece.
Wszedl za nia do srodka, a Ksienia truchcikiem pobiegla do kuchni. Wrocila z lampa.
- Tedy, o niech tedy panycz idzie, tu sobie w pokoju panycz zaczeka. Ksiedza proboszcza tylko patrzyc...
W pierwszej chwili Seweryn nie dostrzegl Michasia. Dopiero, kiedy Ksienia wysunela sie na srodek i swiatlo lampy ogarnelo caly pokoj, zobaczyl chlopca stojacego pod sciana przy oknie.
Tymczasem Ksienia, postawiwszy lampe na stole, dyskretnie sie wycofala. Seweryn poczul sie troche nieswojo. Stal w plaszczu, z czapka w reku, udawal, ze rozglada sie po pokoju, w rzeczywistosci jednak niczego nie widzial, ciagle bowiem czul na sobie uwazny i nieufny wzrok chlopca. „Czegoz on mi sie tak przyglada, ten smarkacz?” - pomyslal ze zloscia.
Nagle zwrocil sie w tamta strone i udal zdziwienie.