Kradła w sklepie, dała się złapać i twa tygodnie spędziła w teksańskim więzieniu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że złodziejka miała 13 lat, a policji zajęło prawie dwa tygodnie, żeby to ustalić. W sprawie wszczęto już wewnętrzne śledztwo.
Biegal po calym domu i szukal komnaty,
Gdzie mieszkal, dzieckiem bedac, przed dziesieciu laty.
Wchodzi, cofnal sie, toczyl zdumione zrenice
Po scianach: w tej komnacie mieszkanie kobiéce?
Ktoz by tu mieszkal? Stary stryj nie byl zonaty,
A ciotka w Petersburgu mieszkala przed laty.
To nie byl ochmistrzyni pokoj! Fortepiano?
Na niem noty i ksiazki; wszystko porzucano
Niedbale i bezladnie; nieporzadek mily!
Niestare byly raczki, co je tak rzucily.