Home»AktualnoÅ›ci» "Nie mówimy o stratach, by chronić żoÅ‚nierzy"
"Nie mówimy o stratach, by chronić żołnierzy"
6. sierpień 2009 19:32:35
Talibowie coraz śmielej atakują polskie śmigłowce w Afganistanie. 31 lipca helikopter Mi-24 zaczął spadać po ostrzale talibów. Załoga ocalała dzięki umiejętnościom pilota, ale warta 30 mln zł maszyna była niezdolna do lotu. MON ten, jak i inne ataki, przemilczał - pisze "Gazeta Wyborcza". - Nie informujemy ze względu na bezpieczeństwo żołnierzy - broni się resort.
Weszlam do pokoju numer 315. Za biurkiem siedzial niemlody juz mezczyzna w cywilnym ubraniu. „Dlaczego on jest po cywilnemu? - myslalam. - Czy to dobrze, czy zle, ze on jest po cywilnemu...”
Serce walilo mi jak oszalale, w gardle mialam sucho. Mezczyzna zza biurka patrzyl na mnie przenikliwie.
- Dzien dobry... - odpowiedzial na moje powitanie.
- Pani dzis rano otrzymala wezwanie, prawda? Prosze bardzo, moze pani usiadzie...
Usiadlam sztywno na krzesle. Wyjal z szuflady jakies papiery, przejrzal je pobieznie.
- Moze pani zechce podac mi swoje dane osobiste...
Powiedzialam. W zdenerwowaniu podalam mu biezacy rok jako rok swojego urodzenia.
- Pani jest bardzo przestraszona... niepotrzebnie! Chodzi mi tylko o kilka informacji...
Nie moglam sie opanowac i czulam sama, jak dygoca mi usta.
- Prosze sie uspokoic, doprawdy... w ten sposob nie bedzie pani mogla zebrac mysli. Bardzo zalezy mi na tym zeby odpowiadala mi pani rzeczowo i spokojnie.
- Chwileczke, dobrze? - poprosilam.